Niepowtarzalny Bieg Lwa Legnickiego
Setki zawodniczek i zawodników przebiegło w niedzielę (8 października) słynny już legnicki półmaraton. Było to spore wyzwanie, bo pogoda nie rozpieszczała. Chociaż wielu z nich lubi biegać w deszczu.
Zwyciężył Siergiej Krowlajdis z Ukrainy. Wśród pań pierwsza linię mety minęła Anna Ficner.
- Nadspodziewanie dobrze mi się biegło – cieszyła się Anna Ficner. – Lubię, gdy pogoda jest deszczowa. Rywalizacja była mocna, a trasa bardzo fajna.
W VI Półmaratonie Legnica - XXX Biegu Lwa Legnickiego, zorganizowanym przez legnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji, na dystansie 21,097 km biegli obok siebie profesjonaliści i amatorzy, młodsi i starsi. Na ten niepowtarzalny bieg przyjechali z wielu miejscowości w kraju i za granicą. Wszyscy są zwycięzcami.
Wśród biegaczy była reprezentacja z naszego partnerskiego miasta Blanska. Policjant Michał Krska udowodnił po raz kolejny, że bieganie to zdrowie. Jako młody mężczyzna przeszedł ciężki zawał serca. Cudem został uratowany. Przebiegnięcie 20 kilometrów teraz nie robi na nim wielkiego wrażenia.
Trasa biegła alejkami parkowymi, promenadą nad Kaczawą oraz aleją Orła Białego. Biegacze mieli do pokonania trzy pętle po siedem kilometrów każda. Start i meta – na bieżni lekkoatletycznej w kompleksie sportowym w parku.
Wszyscy startujący, po przekroczeniu mety, otrzymali pamiątkowe medale. Zawodników dekorowali m.in. prezydent Tadeusz Krzakowski, pełnomocnik prezydenta Ryszard Białek i prezes LPGK Bogusław Graboń. Wyniki na stronie datasport.pl
