Dni Legnicy. Dwa dni wspaniałej zabawy, muzyki i dobrej energii
Koncerty gwiazd, tysiące ludzi, festiwal kolorów, lunapark, strefa gastronomiczna, zabawa, wielkie emocje i niespodzianki. Była dobra energia, radość i oczywiście muzyka. Takie właśnie było tegoroczne Dni Legnicy. Trwały na Polanie Angielskiej w Parku Miejskim lotnisku przez dwa, a każdy z nich był zupełnie inny. Będzie więc co wspominać.
Przebojowy koncert zespołu Pectus uwieńczył pierwszy dzień Dni Legnicy 2024! Grupa porwała do szampańskiej zabawy publiczność tłumnie zgromadzoną na Polanie Angielskiej w Parku Miejskim.
Oprócz głównej gwiazdy wieczoru legniczanie mieli dziś okazję posłuchać innych, niezwykle różnorodnie grających wykonawców. Grupa kilka czułości, laureat Przeglądu Muzycznego PMRock'23 potwierdziła, że równie dobrze, co w zadymionym klubie czuje się na dużej plenerówce. B.R.O swoją energią porwał do tańca entuzjastycznie reagujących na jego numery słuchaczy, a jako wisienkę na torcie koncertu zaprezentował swoje... piłkarskie umiejętności. Natalia Szroeder potwierdziła zaś, że z pewnością warto czekać na jej nadchodzący album - na specjalne wyróżnienie zasługuje też towarzyszący wokalistce niezwykle sprawny zespół, wyróżniający się brzmieniem oraz niebieskimi uniformami.
Niedzielną część miejskiego świętowania rozpoczęliśmy o godzinie 15:30 występem zespołu The Wonderland, który zaprezentował zestaw wielkich hitów muzyki rockowej - od Pink Floyd, przez Grzegorza Ciechowskiego, po Whitesnake. Następnie scenę na Polanie Angielskiej w Parku Miejskim przejęła grupa VOX, w tym roku obchodząca 45-lecie działalności. Jerzy Słota i towarzyszący mu wokaliści zaprosili na podróż po historii swojej formacji, ale nie zapomnieli też o nieco nowszych kompozycjach - wyróżnić z pewnością należy też świetny kontakt z odbiorcami. Podczas koncertu Margaret nogi same rwały się do tańca - wokalistka błyskawicznie rozruszała słuchaczy, a akompaniujący jej zespół brzmiał naprawdę funkowo i porywająco. Na dobry finał dwudniowej imprezy dla niezwykle licznie zgromadzonej publiczności zagrał natomiast zespół T.Love, obecnie występujący w identycznym składzie, jak na klasycznej dziś płycie "King". Muniek Staszczyk i jego ekipa nie stracili nic z przebojowości, a mieszanka starych hitów i nieco nowszych kompozycji była świetnym muzycznym ukoronowaniem tegorocznych Dni Legnicy.
Źródło:LCK
Galeria zdjęć
