Legnica - Oficjalny Portal Miasta

bip

Esterka - nasza bohaterka

Esterka - nasza bohaterka
03.03.2014

Esterka Taracińska jest bohaterką. Uratowała swoją siostrę, sąsiadów i siebie przed cichym zabójcą - czadem. Dzisiaj (3 marca) w legnickiej Szkole Podstawowej nr 2, do której uczęszcza Esterka, odbyła się uroczystość, podczas której uhonorowano małą bohaterkę.

W wypełnionej po brzegi sali gimnastycznej zebrali się uczniowie i nauczyciele. Dzieciaki namalowały transparenty: „Esterka Nasza Bohaterka” Co chwilę zrywała się burza oklasków. W uroczystości uczestniczyli m.in. zastępca prezydenta Legnicy Dorota Purgal, zastępca komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej Andrzej Abulewicz, komendant PSP w Legnicy Adam Konieczny i dyrektor legnickiego Pogotowia Ratunkowego Andrzej Hap.

Esterka - nasza bohaterka

Esterka - nasza bohaterka

Esterka - nasza bohaterka

Esterka - nasza bohaterka

- Postawa Estery była niezwykła i niecodzienna - powiedziała Dorota Purgal. Wręczyła jej prezent i odczytała list gratulacyjny od prezydenta Tadeusza Krzakowskiego, który napisał:

„Droga Estero, wszyscy legniczanie są pod wielkim wrażeniem Twojej bardzo dzielnej postawy. Uratowałaś życie siostry, zagrożonej zatruciem czadem. Twój czyn i zachowanie były bardzo dojrzałe. Jesteś bohaterką. Możesz być wzorem nie tylko dla rówieśników, ale i osób starszych.

Serdecznie Ci gratuluję, a Twoim rodzicom przekazuję słowa uznania za mądre i odpowiedzialne wychowanie.”

Esterka - nasza bohaterka

Dyrektor Pogotowia Andrzej Hap uznał, że taka postawa była zgodna z kanonami medycyny ratunkowej. Nadał dziewczynce tytuł „Młodego Ratownika”.

Esterka - nasza bohaterka

Estera ma dziewięć lat. Jest sympatyczną, inteligentną dziewczynką. Lubi malować. W piątek, 21 lutego wieczorem, słuchała muzyki. W łazience kąpała się jej 13–letnia siostra, Karolina. Rodziców nie było w domu.

- Usłyszałam jakiś hałas w łazience - opowiada Esterka. – Próbowałam otworzyć drzwi, ale były zamknięte. Zadzwoniłam do taty, który był w pobliżu domu. On wyważył drzwi i wyniósł starszą siostrę do przedpokoju. Otworzył okna, by przewietrzyć pomieszczenia.

Karolina była nieprzytomna. Ojciec wyniósł ją z łazienki. Zaalarmował pogotowie.

- Nic nie pamiętam – wspomina Karolina. – Obudziłam się w karetce.

- Cieszę się, że wszystko dzięki przytomności młodszej córki zakończyło się szczęśliwie – dodaje tata.

Esterka - nasza bohaterka

Esterka - nasza bohaterka

Strażacy stwierdzili znaczne stężenie tlenku węgla w mieszkaniu. Także w sąsiednim. Do szpitala z objawami podtrucia na obserwację trafiło siedem osób.

- Estera dzięki mądrości i odpowiedzialności uratowała życie sobie, siostrze i innym mieszkańcom kamienicy – stwierdził komendant Adam Konieczny. – Takie sytuacje powinny pobudzać wyobraźnię nas wszystkich.

Opublikował: mbanaszkiewicz_l | Dodano: 03.03.2014 | Wyświetleń: 494
Powrót na listę aktualności

Zobacz także