Legnickie Morsy rozpoczęły sezon. Żadna grypa ich nie weźmie

W strugach deszczu Legnickie Morsy rozpoczęły w niedzielę (28 października) sezon. Na kąpielisku Kormoran woda była lodowata, ale to właśnie nastraja morsów do dobrej zabawy i pozytywnego spojrzenia na świat.
Mimo niesprzyjającej pogody, większość atrakcji udało się zrealizować. - W tym roku postawiliśmy na aktywność i od razu na starcie imprezy odbyły się konkursy przeciągania liny i siłowaniu na rękę z nagrodami – mówi Paweł Pundyk z klubu Legnickie Morsy. - Rozgrzewkę poprowadził nam Tyberiusz Kowalczyk wraz ze swoją drużyną Tyberian Team. Po rozgrzewce i przecięciu symbolicznej wstęgi ok. 100 morsów zanurzyło się w lo0dowatej wodzie.
Po kąpieli każdy mógł zjeść ciepły posiłek, napić się herbaty i pobawić przy dźwiękach muzyki serwowanej przez DJ Zohan-a.
- Morsy od kilku lat kąpią się nie tylko dla zdrowia, ale również dla uwalnianych endorfin, po których są pozytywnie nastawieni na cały tydzień – dodaje Paweł Pundyk.
Fot. Piotr Florek