Mogiła Lidii Nowikowej, już odrestaurowana, powróciła na swe miejsce
To była wielka, politycznie zakazana i tragicznie zakończona miłość. Jej dzieje przeszły do wciąż żywej, legnickiej legendy. Stały się kanwą słynnego już w świecie filmu Waldemara Krzystka „Mała Moskwa". Grób Lidii - pierwowzoru filmowej Wiery zakochanej w polskim oficerze - od 46 lat znajduje się na legnickim Cmentarzu Komunalnym. Zawsze otaczany był serdeczną pamięcią i troską legniczan, którzy zapalali tu znicze i kładli kwiaty.
Upływ czasu zniszczył jednak nagrobek. Jego odnowienia podjął się znany legnicki kamieniarz, artysta i miłośnik sztuki, zmarły niedawno Edward Muraszko. Nie zdążył przeprowadzić renowacji, ale jego zobowiązanie postanowiły przejąć i zrealizować żona wraz z córką. 10 sierpnia ekipa z rodzinnej firmy rozebrała i przewiozła nagrobek do zakładu.
Prace przebiegły bardzo szybko i sprawnie. W środę, 7 września, kamienne elementy mogiły powróciły na swoje miejsce, gdzie przywrócono im pierwotny kształt. Nagrobek Lidii był wykonany z białego marmuru. Mistrzowie kamieniarscy doskonale go odświeżyli i zakonserwowali. Płyta zagłówka, ze złoconym napisem, porcelanowym portretem nagrobnym i umieszczonym w prawym górnym rogu krzyżem prawosławnym jest zrobiona ze szlachetnego marmuru Bianco Carrara. Zgodnie z tradycją, materiałem tym zdobiono groby osób młodych.
Lidia Nowikowa zmarła tragicznie w Małej Moskwie na początku października 1965 roku. Miała 33 lata.
Obecny kształt nadał jej mogile brat w roku 1978. Renowację współfinansowało miasto.
