Wysokie loty i wysoka pozycja Polaków na Mistrzostwach Świata w Legnicy

Za nami kolejny dzień 2. Slalomowych Motoparalotniowych Mistrzostw Świata Legnica 2015. W środę, 1 lipca, udało się przeprowadzić dwie sesje, w których piloci wykonywali kolejne eliminacyjne zadania.
Polacy niezmiennie plasują się na wysokich miejscach w swoich kategoriach. Pozycje liderów w klasach PF1 i PL1 zajmują Piotr Ficek oraz Wojciech Bógdał.
Dzisiaj (czwartek, 2 czerwca) w bloku porannym, od godziny 5.00 do 9.00, rozgrywane są sztafety (3 zawodników + 1 rezerwowy), zaś wieczorem, w godzinach 17.00–21.00, organizatorzy planują rozegrać kolejne taski eliminacyjne w klasach PF1, PL1 i PL2.
Dzisiaj spodziewany jest również przyjazd Markusa Haggeney’a, dyrektora działu Sportu i Marketingu Międzynarodowej Federacji Lotniczej FAI. Działacz pozostanie w Legnicy do końca Mistrzostw.
Jak legnicką, światową imprezę oceniają zawodnicy?
- To nasz pierwszy start na tak dużej imprezie – mówi Timo Smolander z Finlandii. - Przygotowywaliśmy się do niej przez trzy lata. Do Legnicy przyjechaliśmy zebrać doświadczenie, zobaczyć, jak się organizuje takie zawody. Przygotowanie miasta do Mistrzostw stoi na bardzo wysokim poziomie.
Z uznaniem o Mistrzostwach wyraża się także Abdulatif Al-Qahtani z Kataru. - Startowałem już na kilku imprezach w Azji i w Europie, ale organizacja, z jaką spotkałem się w Legnicy, jest imponująca. Nie sądzę, że my, jako zawodnicy, potrzebujemy czegoś więcej.
Rodríguez z Hiszpanii: - Legnica to bardzo przyjemne miasto. W wolnych chwilach odwiedziłem starówkę, kościoły, Zamek Piastowski. Organizatorzy stanęli na wysokości zadania. Jako reprezentacja Hiszpanii chcielibyśmy zająć trzecie miejsce w klasyfikacji narodowościowej, bo Polska i Francja wydają się być poza zasięgiem.
fot. Dariusz Berdys