Nocny pożar kamienicy przy Kartuskiej 66. Miasto udzieliło pomocy poszkodowanym

Pożar wybuchł na poddaszu przedwojennej kamienicy przy ul. Kartuskiej 66, kilkanaście minut po godz. 23. Z ogniem walczyło przez ponad trzy godziny osiem jednostek straży pożarnej, w sumie 33 ratowników. W tym czasie z mieszkań ewakuowano 30 osób. Błyskawicznie pojawiły się także służby miejskie. Podstawiono autobus dla ewakuowanych ludzi. Siedmioro z nich spędziło noc w hotelu przy ul. Żółkiewskiego.
Spaleniu uległo poddasze i dach o powierzchni około 60 metrów kwadratowych. Część mieszkań została zalana wodą podczas akcji gaśniczej. Straty wstępnie oszacowano na 100 tys. zł. Na razie nie wiadomo, jakie były przyczyny pożaru.
W budynku jest dziewięć mieszkań komunalnych i dwa własnościowe. Dwa z nich nie nadają się do zamieszkania. Lokatorom Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej zaproponował lokale zastępcze.