Legnica wraca na wielki ekran. Waldemar Krzystek rozpoczął zdjęcia do filmu „Fotograf”

Rozpoczęcie realizacji zdjęć do najnowszego filmu Waldemara Krzystka pt. „Fotograf” poprzedziła konferencja prasowa (14 września br.), zorganizowana w nowoczesnej siedzibie KGHM LETIA Legnicki Park Technologiczny SA. Jej uczestnikami byli m. in.: twórca filmu W. Krzystek, Prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski, grupa aktorów, producentów i realizatorów projektu. Byli też przedstawiciele sponsorów filmu, reprezentujący m. in. Fundację Polskiej Miedzi.
Waldemar Krzystek podkreślił, że „Fotograf” to jego kolejna legnicka realizacja, po „W zawieszeniu”, „Balladzie o Zakaczawiu” czy „Małej Moskwie”. - W Legnicy zawsze spotykam się z życzliwością i wszechstronną pomocą miasta – mówił. - Mogę także liczyć na wsparcie instytucji i firm Zagłębia Miedziowego. To są prawdziwi przyjaciele.
- Wierzę w sukces tego filmu, dziękuję obecnym i przyszłym jego sponsorom – mówił Prezydent Tadeusz Krzakowski. – Ta produkcja, sięgająca do najnowszej historii i współczesności Legnicy, ma dla miasta również wielkie znaczenie promocyjne. Chcemy, aby światowa prapremiera „Fotografa” odbyła się w Legnicy, we wrześniu przyszłego roku, kiedy to będziemy obchodzić 20 rocznicę wyjścia rosyjskich wojsk z naszego miasta i kraju.
Pierwsze plenerowe zdjęcia do filmu kręcone były w niedzielę, 16 września. Na planie zagrał Plac Słowiański z pomnikiem Braterstwa Broni i Rynek. Całodzienna praca ekipy spotykała się z wielkim zainteresowaniem mieszkańców miasta, zwłaszcza, że w scenach na Placu Słowiańskim występował bardzo popularny i lubiany aktor, legniczanin – Tomasz Kot.
Jaki i o czym jest ten film?
Początek lat 70. ubiegłego wieku, oddzielony murem od polskiej części miasta garnizon Armii Radzieckiej w polskiej Legnicy. W rządzącym się własnymi prawami zamkniętym mieście rozpoczął się dramat Koli Sokołowa, chłopca, który boi się mówić własnym głosem, genialnie naśladując głosy innych ludzi.
W dzisiejszej Moskwie działa nieuchwytny zabójca zwany Fotografem, który przy zwłokach swych ofiar zostawia, wzorem techników policyjnych, kartoniki z numerami. To wszystko, co wie o nim szef specjalnej grupy śledczej FSB, major Lebiadkin. Do grupy „Fotograf” dołącza Natasza, młoda milicjantka, jedyna dotychczas osoba, która rozmawiała z Fotografem w sytuacji jego zagrożenia i… przeżyła. Śledztwo prowadzi do byłego garnizonu Armii Radzieckiej w Legnicy.
Sensacyjny thriller oprócz pytań, jakie zadają sobie bezustannie śledczy z ekipy majora, stawia też jedno pytanie naczelne – jak żyć w świecie, który utracił wiarę w istnienie prawdy.
„Wehikułem” narracyjnym „Małej Moskwy” była struktura dramatu miłosnego. W „Fotografie” są nim reguły filmu kryminalnego – pisał o filmie W. Krzystek. - Zaangażowaliśmy do naszego projektu bardzo znanych i cenionych aktorów rosyjskich. Scenariusz został bardzo wysoko oceniony przez komisje ekspertów PISF i Konkursu Filmowego ODRA, a również prze recenzentów TVP. Mamy więc podstawy, by liczyć na zainteresowanie „Fotografem” szerokiej widowni i na sukces porównywalny z „Małą Moskwą”.
Obsada:
AGATA BUZEK, TATYANA ARNTGOLTS, SONIA BOHOSIEWICZ, ELENA BABENKO, ALEKSANDR BALUEV, TOMASZ KOT, JAN FRYCZ, SŁAWOMIR ORZECHOWSKI, MARAT BASHAROV, DMITRIY ULYANOV, ALEKSEY GORBUNOV.
REŻYSERIA: WALDEMAR KRZYSTEK
SCENARIUSZ: WALDEMAR KRZYSTEK, KRZYSZTOF KOPKA
ZDJĘCIA: AREK TOMIAK PSC
DŹWIĘK: WACŁAW PILKOWSKI, KACPER HABISIAK
CHARAKTERYZACJA: ALINA JANERKA, CEZARY KOSTRZEWSKI
KOSTIUMY: MAŁGORZATA ZACHARSKA
SCENOGRAFIA: DOROTA DĄBROWSKA
WNĘTRZA: TOMASZ BARTCZAK
MONTAŻ: MAREK MULICA
KIEROWNICTWO PRODUKCJI: PIOTR STRZELECKI, JACEK GACZKOWSKI
PRODUCENCI: EWA JACUTA, MAŁGORZATA JURCZAK
PRODUCENT: YES TO FILM
KOPRODUCENCI: TELEWIZJA POLSKA S.A., ODRA FILM INSTYTUCJA FILMOWA WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGO, STUDIO POSTPRODUKCYJNE ORKA, BANANA SPLIT POLSKA, EBH POLSKA , CANAL + CYFROWY, DREAMSOUND
WSPÓŁFINANSOWANIE: POLSKI INSTYTUT SZTUKI FILMOWEJ
SPONSORZY FILMU: KGHM S.A., FUNDACJA POLSKA MIEDŹ, URZĄD MIASTA LEGNICY